"Krzyk ciszy". Jolanta Bartoś.
Wydana w Wydawnictwie Zysk i S-ka. Poznań (2023). Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa. Wiedziałam, że będę chciała przeczytać najnowszą książkę Jolanty Bartoś kiedy tylko usłyszałam o tym, że ma się ukazać. Poprzednia książka autorki, nosząca tytuł "Śpij, dziecinko, śpij..." bardzo mi się podobała. Czytałam wcześniej inną książkę autorki "Niepokorną" ale to był zupełnie inny gatunek a "Śpij, dziecinko, śpij..." to horror i ta właśnie zmiana gatunku zainteresowała mnie bardzo. Wtedy na lekturze się nie zawiodła a więc gdy tylko poznałam opis "Krzyku ciszy" stwierdziłam, że i tę książkę chcę przeczytać. Muszę powiedzieć, że dawno nie zdarzyło mi się abym książkę dosłownie pochłonęła w dwa dni a tak się stało właśnie z "Krzykiem ciszy". Wciągnęła mnie ogromnie jej akcja i czytałam szybko aby poznać jej rozwiązanie. Bohaterkami książek Jolanty Bartoś są kobiety, to nie jest jakieś zaskoczenie ale wydaje mi się,że cecha łą...