Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2019

"Ella zaklęta". Gail Carson Levine.

Wydana w Poradnia K Wydawnictwo.  Warszawa (2019). Przełożył Andrzej Polkowski. Tytuł oryginalny Ella Enchanted. Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa. Dziś o książce dla znacznie młodszych ode mnie (co nie oznacza, że nie przeczytałam jej z prawdziwą przyjemnością) czytelników czy raczej sądzę, czytelniczek. "Ella zaklęta" bazuje na bajce znanej nam wszystkim a mianowicie na Kopciuszku. Bazuje ale nie jest wierną kopią a raczej stanowi kanwę dalszej opowieści. Oto Ella. Prawie piętnastoletnia dziewczyna, o której na początku opowieści dowiadujemy się iż dawno temu podczas jej narodzin Wróżka Lucynda obdarowała ją niezbyt dla Elli pozytywnym zaklęciem. Zaklęciem wiecznego posłuszeństwa. Lucynda to wróżka słynąca z mocno oryginalnych a i męczących dla "obdarowanych" zaklęć a takim właśnie stało się dla nastolatki to, które od Wróżki otrzymała niebawem po narodzinach. Ella bowiem mieszka w krainie, w której mieszkają elfy, ogry, olbrzymy, jed

"Mądrość wilków". Elli H. Radinger.

Wydana w Wydawnictwie Czarna Owca. Warszawa  (2019). Ebook. Przełożyła Ewa Kochanowska. Tytuł oryginalny Die Weisheit der Wolfe. Wie sie denken, planen, fureinander sorgen- Erstaunliches uber das Tier, das dem Menschen am ahnlichsten ist. Książka niemieckiej autorki ale i dziennikarki, która po paru latach wykonywania zawodu prawniczki uznała, że nie jest to jej droga życiowa i z dnia na dzień niemal zmieniła swoje życie zająwszy się tematyką wilków, ogromnie mi się spodobała. Sięgnęłam po nią kompletnie przypadkowo, przyznaję, bo na czytniku jest inna książka z wilkami w roli głównej, której do tej pory nie przeczytałam. Na stronie wydawnictwa ujrzałam jakiś fragment książki, cytaty właściwie i te zachwyciły mnie do tego stopnia, że natychmiast postanowiłam po nią sięgnąć. Od razu uprzedzam, książka jest skierowana raczej do miłośników przyrody i tych, którzy chcą ją szanować a nie niszczyć jak również poznawać a nie przyjmować niesprawdzone prawdy czy wręcz kłamstwa tak często

"Ciemno, prawie noc". Joanna Bator.

Ponieważ na ekrany kin wchodzi właśnie film powstały na kanwie tej książki, przypominam moją recenzję książki . Książkę czytałam w grudniu 2012 roku. Książka wydana w Wydawnictwie W.A.B. Warszawa.  Rewelacja. Jak nie czytam za wiele prozy współczesnej tak cieszę się, że raz na kiedy na coś się skusiłam no i oczywiście, że to takie dobre się okazało. Trzeba będzie sięgnąć po dwie wcześniejsze książki tej pani. Bo taki "Japoński wachlarz" to już zupełnie inny typ literatury i nawet nie ma sensu porównywać. "Ciemno, prawie noc" to książka ciężka. Z takim właśnie ciemnym, prawie nocnym klimatem. Na pewno nie czytadło, które można odłożyć w każdej chwili i nie myśleć o treści.  To też książka, po którą pewnie rok temu bym nie sięgnęła a jeśli już, to w pewnej chwili nie udało by mi się jej skończyć, tak więc dobrze, że "jej czas" przypadł akurat na teraz. To książka wielopłaszczyznowa, z oryginalnymi bohaterami, z których każdy ma swoją opowieść do p

"Milczenie krużganków". Alicia Gimenez-Bartlett.

Wydana w Oficynie Wydawniczej Noir Sur Blanc. Warszawa (2019) . Ebook. Przełożyła  Maria Raczkiewicz-Śledziewska. Tytuł oryginalny El silencio de los claustros. Ze starymi i lubianymi autorami, zwłaszcza takimi , których książki nie ukazują się na naszym rynku zbyt często mam tak, że kiedy już pojawi się ich nowa ( u nas bo ta wydana w Hiszpanii została w roku 2009), kupuję w ciemno i oczekuję , że będzie tak dobrze, jak zostałam do tego przyzwyczajona. Tym razem niestety, muszę powiedzieć, nieco się zawiodłam. Bardzo mnie to smuci bo zauważyłam to już nie po raz pierwszy i w odniesieniu do innych do tej pory lubianych przeze mnie autorek czy autorów. Czy to jakiś znak "przejedzenia się" albo książkami samego autora albo gatunkiem? Rzecz bowiem dotyczy kryminałów, których faktycznie od pewnego czasu czytam znacznie mniej niż do tej pory. Nie wiem, na razie analizuję problem, na wnioski przyjdzie czas. Komisarz Petra Delicado w tej części opowieści o niej jest w nowej

"Historia książki". Roderick Cave i Sara Ayad.

Wydana w Wydawnictwie ARKADY. Warszawa (2015). Przełożyła Ewa Romkowska. Tytuł oryginalny The History of The Book in 100 Books. The Complete Story, From Egypt to e-book. Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa. "Historia książki" to niezwykły album, który stanowi z pewnością radość dla każdego miłośnika literatury. Oto bowiem omówienie rozwoju i powstania książek od paleolitycznych malowideł aż po współczesne formy książek jakimi są ebooki. Autorzy książki posłużyli się konkretnymi tytułami w celu omówienia tego jak właściwie doszło do tego, że jako czytelnicy trzymamy w rękach gotową książkę. Mamy więc omówienie rozwoju powstania książek od jak wspomniałam pierwszych malowideł naskalnych, które to na swój sposób wzruszają mnie faktem, że człowiek od zawsze odczuwał ogromną potrzebę pozostawienia po sobie śladu, dlaczego by nie w postaci opowiedzianej historii? Następne poznajemy cały żmudny proces powstawania tego, co znamy obecnie pod postacią książk

"Jednostka". Ninni Holmqvist.

Wydana w Wydawnictwie Editio. Grupa Wydawnicza Helion SA. Gliwice (2019). Ebook. Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa. Przełożyła Alicja Roseneau. Tytuł oryginalny  Enhet. To chyba pierwsza dystopia, którą przeczytałam. Mogę więc pozostać nieobiektywna, jako, że nie mam żadnego porównania do innych książek tego gatunku. Czy mi się podobała? Tak, bardzo. Czy ją polecę? Oczywiście, że tak. Z góry jednak uprzedzam, że jak to książka z tego gatunku, nie jest to lektura wesoła i pokrzepiająca, oj, nie. Już zapowiedź na okładce, czyli , cytuję "A gdy władza uzna, że już się nie przydasz" brzmi mocno niepokojąco, dramatycznie i niesie za sobą zapowiedź mroku i zła tego, co wyczytamy w treści tej książki. Oto bowiem Szwecja, w której dzieli się ludzi na lepszych i gorszych. Ci lepsi, to ci, którzy się rozmnożyli i którzy wychowują dzieci ku chwale i rozwojowi społeczeństwa i kraju. Ci gorsi, to ci, którzy nie mają dzieci, którzy jak się ich określa publicznie i

"BECOMING. Moja historia". Michelle Obama.

Wydana w Wydawnictwie Agora. Warszawa (2019). Przełożył Dariusz Żukowski. Tytuł oryginału BECOMING - Michelle Obama. Jeden z prezentów urodzinowych, zażyczony sobie przeze mnie, to właśnie ta książka. Odkąd o niej usłyszałam, wiedziałam, że chcę ją przeczytać. Dlaczego? Chyba dlatego, że pomimo, że nie interesuję się polityką, akurat ta para prezydencka, z której to Michelle Obama przez osiem lat sprawowała rolę pierwszej damy Stanów Zjednoczonych Ameryki, intrygowała mnie i ciekawiła. Para jako para, nie polityk z żoną. Wiem, wiem, zapewne po części dałam się "uwieść" specjalistom od PR, którzy taki a nie inny wybrali model prezentowania tego polityka. Ale, szczerze,chociaż może i częściowo dałam uwieść się grze, to wiem jedno, na pewno są jednymi z bardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie. Którzy potrafili zachwycić mnie tym jak się do siebie zwracają, jak na siebie patrzą. A to wszystko dwadzieścia lat po ślubie. Ja to kupuję :). A sama postać Michelle Obamy zainter