"Magia powrotu". Lisa Kleypas.

Wydana w Wydawnictwie Prószyński i S-ka. Warszawa (2018). Ebook.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa.

Przełożyła Agnieszka Myśliwy.
Tytuł oryginalny Again The Magic.

Poprzednią książkę tej autorki czytałam w początku grudnia, o czym pisałam w tym wpisie. 
Tym razem sięgnęłam po kolejną, spodziewając się mniej więcej czego mogę się spodziewać. No więc tak, książki Lisy Kleypas to bezsprzecznie romanse. Z silnym wątkiem erotycznym (bądź ja, która w sumie erotycznych książek nie czytuję, odniosłam takie wrażeni). W każdym razie od razu mówię, w tej książce "momenty są". 
Lisa Kleypas część swoich książek lubi osadzić w przeszłości. Tu akcja książki rozpoczyna się w roku 1832 a potem dzieje się dwanaście lat później. 

Na początku jednak poznajemy dwójkę młodych , dojrzewających ludzi. Lady Aline Marsden , mieszkającą wraz z bratem , siostrą i rodzicami w posiadłości wiejskiej. I młodego pracownika ojca, stajennego, później awansującego na stanowisko lokaja, Johna McKennę,którego wszyscy nazywają po prostu McKenną. Ci młodzi znają się od dziecka, kiedy to McKenna został sprowadzony do dworu do pracy. Znają się jednak nie pobieżnie. Wychowywali się sporo czasu razem, pod opiekuńczym okiem gospodyni dworu, która na swój sposób matkowała zarówno arystokratce jak i stajennemu. 

Początkowo więc relacje tych dwójki były czysto niewinne, jak rodzeństwa. Czas jednak leciał a młodzi rozwijali się i nastąpiło to, co zwykle bywa w podobnych sytuacjach a mianowicie zakochali się w sobie.
Wiadomo jednak, że różnice ich dzielące były na tyle nie do pokonania, że o związku nie mogło być mowy. Niech to tylko ktoś powie tej dwójce, która nie widzi nikogo innego poza sobą ! 

Na skutek intryg, McKenna musiał jednak opuścić posiadłość. Lady Aline nie wyznała mu prawdy i oto młody człowiek opuszczał dwór z przekonaniem, że został przez nią zdradzony. Trafił do Ameryki, gdzie zrealizował ów amerykański sen "od pucybuta do milionera". Powrócił do posiadłości hrabiego ale już nie na zasadzie podwładnego. A równorzędnego w prawach człowieka interesu, z którym to brat lady Aline, Marcus , zaczął robić interesy.

McKenna powodowany dawnym żalem i rozgoryczeniem powrócił do dworu z przekonaniem, że teraz będzie mógł zemścić się na dawnej miłości. Jednak nie wszystko potoczyło się zgodnie z jego planem i zamierzeniami. Gdzie w grę wchodzi bowiem miłość i namiętność, tam trudno o zdrowy rozsądek i możliwość zachowania zimnej krwi wymaganej do zemszczenia się. A jak mścić się na kimś, kogo wciąż się kocha?

Starsi o dwanaście lat ale wciąż czujący do siebie coś więcej niż tylko pociąg seksualny, staną przed niełatwym wyborem dalszej drogi. 
Książka jak już pisałam to romans z erotyką w tle. Tym bardziej, że nie tylko lady Aline będzie oddawać się wielkim namiętnościom. 
Myślę, że dla miłośniczek tego typu literatury książka ponownie spełniła swoje zadanie. 

Moja ocena to 4.5 / 6 (głównie za przewidywalność wątków i sytuacji).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rocznica ...

"Wybacz". Kamila Cudnik.

Obejrzałam "Wednesday" czyli moje pedagogiczne osiągnięcia...