Niedawno obchodziliśmy ...

...Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. To na pamiątkę narodzin Jana Christiana Andersena. 
Z dzieciństwa pamiętam tak wiele książek, które czytałam, że nie potrafię wymienić najulubieńszej. Bo i "Malutka Czarownica" i "Kubuś Puchatek" i "Muminki" i "Dzieci z Bullerbyn" i bajki w zbiorze pod tytułem "Śpiewająca Lipka". I wiele, wiele innych . A jak jest u Was? Macie jakieś konkretne tytuły czy podobnie jak ja, zbyt wiele ich w pamięci i w sercu aby się dało jeden wymienić ?
My dzisiaj z Jasiem czytaliśmy "Dlaczego tańczymy ze szczęścia i kipimy ze złości?" Andrei Schutze.
Książki dla dzieci są wspaniałe bo to dzięki nim stajemy się potem czytającymi dorosłymi. Niech żyje więc dzieci i nasze święto ! Czytajmy dzieciom i wracajmy bądź sięgajmy po tytuły książek dla dzieci, bo warto. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rocznica ...

"Wybacz". Kamila Cudnik.

Obejrzałam "Wednesday" czyli moje pedagogiczne osiągnięcia...