Mamy w literaturze.

Maniaczytania na stronie blogu na Fb dziś pisze o mamach w literaturze. 
A mnie naszło przy tej okazji na zapytanie takie. Która z literackich Mam jest dla Was Mamą idealną? I dlaczego?
Moja to Mama Muminka, z którą się cichaczem identyfikuję. Za to, że jest jaka jest, że zawsze znajdzie sposób na smutki i nie tylko. I że , zacytuję, być może niedokładnie ale ci, którzy czytali , będą wiedzieli o co chodzi, "zawsze rozpozna swojego Muminka". 

A jak jest u Was? 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rocznica ...

Jedenaście lat bez...

Obejrzałam "Wednesday" czyli moje pedagogiczne osiągnięcia...