"Punkty zbieżne". Michael Connelly.

 Wydana w Wydawnictwie Sonia Draga. Katowice (2018). Ebook.

Przełożył Przemysław Hejmej. 

Tytuł oryginalny The Crossing. 

Ta część opowieści o Harrym Boschu dotyczy czasu, gdy występuje on w swojej sprawie, niesłusznie według niego potraktowany przez swoją firmę i właściwie, jakby nie było, zmuszony do odejścia na emeryturę. Jest w zawieszeniu ale chyba już czuje, że coś się definitywnie kończy.

Jego brat przyrodni, Haller, prosi Harry'ego o pomoc. Chce aby wystąpił z nim w pewnej sprawie po stronie obrony. Bosch doskonale pamięta jak źle postrzega się w firmie policjantów, którzy na emeryturze "przechodzą na drugą stronę" no ale ani się obejrzy a sprawa na tyle go wciąga, że wraz z bratem zaczyna działać. 

A sprawa dotyczy wyjątkowo krwawej zbrodni popełnionej na Alexandrze Parks. Została ona napadnięta i w zamordowana we własnym domu, we własnym łóżku. Na miejscu zbrodni zostały ślady DNA i sprawca szybko zostaje wytypowany. Jest to były członek gangu, Da' Quan Foster. Niby ślady prowadzą do niego  ale Haller i Bosch szybko orientują się, że nie, że ktoś usiłuje wrobić Fostera. Rozpoczyna się żmudne śledztwo Boscha, po raz pierwszy mający udowodnić, że oskarżony nie popełnił zbrodni a wręcz udowodnić brak jego winy. 

Do tego dochodzą zawirowania Boscha jako ojca. Maddie dorasta, wraz z córką Hallera rozpoczyna w nowym roku szkolnym studia i wydaje się, że jest w porządku ale bywają chwile, że Bosch nie do końca czuje się ojcem idealnym.

Po raz kolejny czytałam bardzo dobry kryminał Connelly'ego. Cieszę się, że wróciłam do jego książek, tym bardziej, że jeśli czytałam dawniej to te wcześniejsze pozycje więc to powrót do autora w większości a nie do przeczytanych już książek. 

Moja ocena to 6 / 6. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rocznica ...

"Wybacz". Kamila Cudnik.

Obejrzałam "Wednesday" czyli moje pedagogiczne osiągnięcia...