"Sprawa 1569". Jorn Lier Horst.
Wydana w Wydawnictwie Smak Słowa. Sopot (2021). Ebook.
Przełożyła Milena Skoczko.
Tytuł oryginalny Sak 1569.
Kolejny kryminał ze śledczym Williamem Wistingiem. Tym razem akcja dzieje się w lecie, kiedy to policjant ma urlop. Nie dane jest mu jednak wypocząć, nawet w domu. Dostaje bowiem anonimowy list, a potem kolejne. Natomiast w pierwszym liście śledczy dostaje jedynie numer sprawy, którą kiedyś prowadzono. I nie była to nawet sprawa, którą prowadził Wisting. Sprawa miała miejsce dość dawno temu, bo w 1999 roku, i dotyczyła zabójstwa nastolatki, Tone Vaterland. Wówczas skazany został jej były chłopak.
I od tej pory spokój Wistinga zostaje zakłócony, bo oto przyjdzie mu nie dość, że wrócić myślami do swojej starej sprawy, to jeszcze dowiedzieć się, czy to, że być może w tej pierwszej, nie przez niego prowadzonej, został skazany niewłaściwy człowiek? Wychodzi bowiem na to, że te sprawy i ta prowadzona przez kogoś innego, i tamta stara sprawa Williama łączą się. Ale w jakim stopniu? I czy okaże się łatwe dowiedzenie się, czy faktycznie w więzieniu paręnaście lat spędził niewinny człowiek?
Niby urlop, więc Wisting nie może działać wprost, niby powinien mieć wolny czas, a okazuje się, że roboty ma aż nadto. Pojawiają się nowe osoby, które w przeszłości mogły mieć wpływ na rozwój śledztwa, śledczy odbędzie nawet krótką podróż za Ocena. Ogólnie jednak, jak to jest w książkach tego autora, akcja dzieje się spokojnie i bez niesamocie szybkich zwrotów akcji. Po prostu wraz z upływem akcji poznajemy to, co działo się w 1999 roku. Tym razem lektura wymagała uwazności, bo jak wspomniałam, w pewnej chwili sporo jest podejrzanych i trzeba pamiętać, kto jest kto w tej mrocznej układance.
Lubię styl Horsta, a przynajmniej bardzo polubiłam serię o Williamie Wistingu. W tej części (jak może pamiętacie, czytam niezgodnie z tomami z serii, ale to nie przeszkadza) Wisting ponownie jest dziadkiem (bo w poprzedniej jeszcze nim nie był :) ) i również poznajemy relacje jego z córką Line i wnuczką.
Moja ocena tego kryminału to 6 / 6.
Komentarze
Prześlij komentarz